Ruch to zdrowie. O motywowaniu dzieci do sportu

Psychologia sportu

Nie ulega wątpliwości, że zachęcanie dziecka do regularnej aktywności fizycznej już od najmłodszych lat jest inwestycją w jego zdrowie oraz rozwój nie tylko ruchowy, ale także intelektualny i emocjonalny. Od strony zdrowotnej regularny ruch wszechstronnie wzmacnia cały organizm, w tym system odpornościowy, od strony poznawczej – korzystnie wpływa na pracę mózgu, a od strony emocjonalnej – sprzyja rozwojowi samokontroli, odreagowaniu napięć oraz wyzwala endorfiny, „hormony szczęścia”.

Chcesz lepiej poznać ten temat? Zapraszamy na CERTYFIKOWANY OGÓLNOPOLSKI KONGRES DLA NAUCZYCIELI WYCHOWANIA FIZYCZNEGO I TRENERÓW SPORTOWYCH!

POLECAMY

Sport (rozumiany jako regularna aktywność ruchowa) buduje tak ważne i potrzebne w życiu cechy, jak: wytrwałość i samodyscyplinę czy sumienność, ośmiela w kontaktach z innymi, uczy współpracy, wzmacnia samoocenę (przez zdobywanie osiągnięć, możliwość obserwowania własnych postępów, nabywanie nowych umiejętności), wpływa korzystnie na samopoczucie. Jest w końcu doskonałą okazją do wspólnego spędzania czasu i budowania więzi, co procentuje w każdym obszarze naszego wspólnego życia z dzieckiem oraz jest podwaliną jego zrównoważonego rozwoju.

Od czego zacząć?

Skoro wiemy już, że chcemy, aby nasze dziecko zażywało aktywności, warto się zastanowić, jak się do tego zabrać, żeby rozbudzić chęci u niego samego. Jak to zrobić? Przede wszystkim: z wyczuciem, na wesoło, razem.

Z wyczuciem, czyli najpierw poznaj swoje dziecko

„Poznaj swoje dziecko”. Brzmi dziwnie? Wydaje się czymś oczywistym? Nic bardziej mylnego. W naszej kulturze, zwłaszcza w ostatnich latach, utrwala się patrzenie na dziecko przez pryzmat wymagań, jakie kieruje do niego cały świat, w tym także rodzice. We wszystkich „powinnościach”, jakie dziecko musi zrealizować, gubi się gdzieś jego indywidualność, a w najlepszym wypadku schodzi ona na drugi plan. Wielu dorosłych z otoczenia dziecka zamiast przyglądać mu się z ciekawością (Kim właściwie jest ten mały człowiek?), skupia się na tym, kim ma być, i ze wszystkich sił stara się go„ulepić” na swoją modłę. To powoduje, że dzieci często są sfrustrowane i zniechęcone, ponieważ kieruje to uwagę otoczenia na ich braki i niedociągnięcia, a nie na ich zasoby i predyspozycje, sprowadza je z pozycji podmiotowej na przedmiotową. W efekcie zaś buduje poczucie bycia „nie dość” lub skłania do morderczej pracy w celu uzyskania akceptacji bliskich osób, jednocześnie uniemożliwiając rozwój pasji i talentów, zwłaszcza jeśli nie są związane z obszarami stricte szkolnej wiedzy, często więc, mimo odwrotnych intencji, marnuje potencjał dziecka i podcina mu skrzydła. A przecież każde dziecko, nawet dzieci z opóźnieniami rozwojowymi, mają swoje zasoby – obszary lepiej rozwinięte, talenty. I mogą rozwijać własne pasje.

Z reguły najchętniej uczymy się tego, co przychodzi nam najłatw...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań czasopisma "Wychowanie Fizyczne i Zdrowotne"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych, w tym scenariuszy zajęć
  • ...i wiele więcej!

Przypisy