Dołącz do czytelników
Brak wyników

Edukacja prozdrowotna , Otwarty dostęp

14 stycznia 2021

NR 47 (Styczeń 2021)

Medytacja w sporcie

0 635

Medytacja i szeroko pojęte techniki mind- fulness to tematy na czasie. Wiele autorytetów z różnych dziedzin wypowiada się o nich publicznie – czy to w social mediach, czy w trakcie swoich wystąpień. Tworzą wokół siebie klimat niedostępności i przekazują informację światu, że funkcjonują wyżej – gdzieś poza przeciętnością i prozą życia. Ich codzienność składa się z rytuałów, które tak ochoczo śledzą rzesze fanów. Medytują, praktykują jogę o 5 rano, dbają o swoją dietę, pielęgnują ciało. Do tego wychowują trójkę dzieci, tworzą szczęśliwy związek partnerski, spotykają się z przyjaciółmi, realizują się zawodowo i udzielają społecznie. Brzmi bajkowo, prawda?

Z drugiej strony jesteś Ty i Twoja rzeczywistość – jakże odmienna od opisywanej wyżej. Rzeczywistość, w której Twoja dorastająca córka przefarbowała włosy na zielono, młodszy syn wciąż przychodzi spać do Waszego łóżka, a partner czy partnerka znowu zapomniała zapłacić rachunek za prąd, więc zostaliście odcięci od świata. Twoje posiłki nie wyglądają jak z żurnala, jesteś ciągle niewyspany, a kiedy siedzisz, Twój brzuch układa się w nieestetyczne fałdki. Na treningach co rusz coś Ci nie wychodzi, a sztanga jak była ciężka, tak jest dalej. Brzmi nieco mniej bajkowo.

W zasadzie można powiedzieć, że oba te scenariusze są równie prawdopodobne. Każdy ma jakieś problemy, a to, co je definiuje oraz to, w jaki sposób na nie reagujemy, jest w dużej mierze zależne od nas samych. Wszyscy stawiamy na piedestale pewne wartości. Określamy, co jest dla nas dobre, a co nie. Wiele z tych poglądów wynika nie z własnych przekonań, a z narzuconych zewnętrznie dogmatów, wśród których obracamy się na co dzień. Tempo naszego życia często nie pozwala nam na zastanowienie się nad ich sensownością, więc po prostu bezrefleksyjnie je powielamy. O ile świadome kultywowanie odpowiadających nam schematów jest jak najbardziej pożądane, o tyle nie zastanawiając się nad nimi – po prostu zdajemy się na łaskę przypadku. Pozwalamy też na to, by ktoś decydował za nas o kształcie naszych spraw. 

I choć znaczna część z nas żyje często w poczuciu utraty chwili, to nie oszukujmy się – każdy z nas codziennie wybiera jakiś model funkcjonowania. Czy medytacja jest w stanie go wzbogacić? Tak. Czy bez medytacji życie traci sens, a jej brak daje podstawy do jego negatywnej oceny? Z pewnością nie. Medytacja i mindfulness to narzędzia, które pozwalają skupić myśli, dotrzeć do własnych potrzeb i sformu-
łować po swojemu sposób patrzenia na świat. Jeśli chcesz tego doświadczyć, zachęcam Cię do spróbowania. 

POLECAMY

Czym właściwie jest medytacja?

Literatura przedmiotu definiuje medytację jako specyficzny stan lub cechę samą w sobie. Utożsamia się ją z uważnością, wyciszeniem czy tzw. świadomą obecnością. Jest to sytuacja, w której uwaga pozostaje skoncentrowana na trwającej chwili, przy czym cechuje ją brak oceniania. 

Doświadczanie medytacji powinno koncentrować się na dwóch ścieżkach, które nawzajem się uzupełniają. Pierwsza z nich dotyczy aspektu emocjonalnego, a druga – duchowego. W trakcie medytacji uczysz się nie osądzać siebie – przyglądasz się przypływającym i odpływającym e...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań czasopisma "Wychowanie Fizyczne i Zdrowotne"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Możliwość pobrania materiałów dodatkowych, w tym scenariuszy zajęć
  • ...i wiele więcej!

Przypisy