Zabawy biegowe jako jednostka treningowa

Długie wybiegania, trening szybkościowy, siła biegowa – wszystkie te środki treningowe prowadzą do rozwoju biegacza. Pozwalają mu wznieść się na nowy poziom swoich możliwości, by bić kolejne rekordy. W bardzo specyficzny i silny sposób oddziałują na organizm zawodnika. Dlatego należy stosować je bardzo ostrożnie. 
Bardzo ciekawym sposobem na rozwijanie szybkości i wytrzymałości szybkościowej są treningi, które w żargonie biegacza nazywane są zabawami biegowymi. Choć podkreślany w nich jest element zabawowy, to nie zawsze mają one wiele wspólnego z tym, co potocznie rozumiemy, mówiąc o zabawie. Wręcz przeciwnie, są to doskonale dopasowane do zawodnika jednostki treningowe, które dodatkowo należy realizować pod ścisłą kontrolą trenera, a także sprzętu elektronicznego, np. pulsometru. Cienka jest bowiem granica pomiędzy dającą pożądane efekty jednostką treningową a zbyt intensywnym treningiem. 

Zabawa zabawie nierówna 

W treningu biegacza wiele różnych jednostek można opisać ogólną nazwą zabawy biegowej. Praktycznie każdy trening, w którym będziemy rozwijać szybkość i w którym odcinki wzmożonego wysiłku będą przeplatane elementami odpoczynku, można nazwać zabawą biegową. 
Kluczowym aspektem jest więc opisanie poszczególnych rodzajów treningów, które mogą być rozpatrywane jako zabawy biegowe. Wskazanie ich charakterystycznych cech pozwoli na ich rozróżnienie. Będzie także pomocne dla trenerów, którym pomoże wybrać odpowiednie jednostki dla swoich podopiecznych. 

Element podstawowy zabawy 

Mówiąc o zabawie biegowej jako jednostce treningowej, musimy zwrócić uwagę na podstawowy wyznacznik zabawy. W przypadku biegania będzie to dystans lub czas. 
W pierwszym przypadku będziemy manipulować dystansem biegu i odpoczynku. Takie rozwiązanie doskonale sprawdzi się w przypadku, gdy będziemy dysponowali dokładnie zm...